O koniach marzyła od dziecka - Strona 2
Spis treści |
---|
O koniach marzyła od dziecka |
Strona 2 |
Strona 3 |
Wszystkie strony |
STADNINA „MILKA” OD MILENY teraz STAJNIA GŁĘBOCZEK
W stadninie są konie rasy wielkopolskiej i polskie konie szlachetnej półkrwi. Jest ich OKOŁO 30. Naszych jest 26 dorosłych i źrebak Belisima- mówi Milena Małkiewicz- pozostałe tylko u nas mieszkają. Nie mogę nie wspomnieć o Kacperku kucyku, który jest tylko do oprowadzania. Wszystkie konie mają swoje paszporty, a w nich odnotowany cały rodowód. Mieszkają w pięknej, przestronnej, jasnej i czystej stajni- można tu chodzić w pantoflach. Na każdym boksie wisi metryczka jego lokatora. Starą stajnię przeniesiono w całości na tragarzach, przy pomocy fadromy.
Konie mają tu i wygodę i bardzo dużo swobody. W ciągu dnia przebywają w padokach (ogrodzonych wybiegach). W jednym są np. wałachy i ogiery, w drugim klacze, itp.. W każdym stadzie jest przywódca (alfa) i , tak jak u innych gatunków, osobniki małoznaczące, t. zw. omegi. Każdy koń ma inny charakter. – Mam konia, który nie przepada za mężczyznami- opowiada Milena- inne, jak caren i Iga- są psotne i bywają zazdrosne. A n.p. Brom, koń mojej koleżanki, zakochał się w naszej klaczce i nie odstępuje jej na krok. Każdy koń natychmiast wyczuwa, że człowiek się boi i taką osobę raczej lekceważy. Jednak w stosunku do dzieci wszystkie konie są bardzo łagodne. Bona, która „chodziła” przez rok w hippoterapii –jeździły na niej w ramach zabiegów chore dzieci- jest na nie szczególnie wyczulona. Ta klacz pochodzi ze stajni Św. Ducha w Toruniu. Mam też kilka „pieszczochów”, a największym jest WAŁACH Ringo, a jeszcze w dodatku przepięknie się uśmiecha unosząc górną wargę i pokazując pełne uzębienie. Mam też specjalistów od ucieczek. Gdy tylko wyczują, że elektryczny pastuch jest odłączony od źródła energii- biorą taśmę w pysk i …uciekają. Kiedyś szosą w kierunku Wielkiego Głęboczka ruszyło 7 koni. Ścigaliśmy je samochodem. Konie biegły ok. pół godziny, a potem się zatrzymały. Wtedy wystarczyło podejść z jakimś smakołykiem, dosiąść przywódcy stada i wszystkie grzecznie wracały za nim do stajni. Wszystkie są naprawdę wspaniałe.Wszystkie- dodaje Milena Małkiewicz.